sobota, 20 kwietnia 2013

Sobotni spacer dobry na wszystko czyli wiosna już z nami jest;)

Witajcie Kochani!!!

Dzisiaj kilka zdjęć z naszego sobotniego spaceru. 
Pogoda dopisała więc aż żal było siedzieć w domu.
Wiosna już na dobre zagościła w "naszym" parku.
Zapraszam na post typowo zdjęciowy:D
(test nowego aparatu wyszedł pozytywnie:D)
A oto dowód na to że wiosna w końcu przyszła. Przyroda nie może się mylić:)





Moje ukochane kasztany.








Kto ma psa, ma również i obowiązki. Czystość ponad wszystko. Warto zwracać na to uwagę bo skleroza lub przysłowiowy "brak woreczka" może nas kosztować nawet 1000 funtów;/



Park przystosowany jest również dla osób które lubią spędzać czas w bardziej aktywny sposób.
To tylko jedna z propozycji. Ja osobiście tylko na nich przesiaduję.


Mały staw, który kiedyś cieszył oko. Teraz to tak na prawdę wielkie śmietnisko. 
Jedynie latem kiedy zakwitną nenufary wygląda zjawiskowo.


I jedyna (obecna) atrakcja małej sadzawki czyli kacze małżeństwo.
Kaczuchy zawsze cieszą moje oko.


A na koniec.
Mała i zawsze szczęśliwa Tara. 
Jej wywieszony jęzor i "uśmiech" od ucha do ucha jest bezcenny.
Za wszystko inne zapłacisz kartą maser card:D


A jak Wy spędziliście sobotnie popołudnie?

5 komentarzy:

  1. Popołudnie zeszło mi w gronie rodziny i przy pieczeniu muffinek. Przy czym takiej ładniej wiosny u mnie nie ma. Drzewa i krzewy są mocniej uśpione.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mmmm muffinki:)
      Chętnie bym ci jedną podkradła:D

      Usuń
  2. Ale pięknie u Ciebie. W Warszawie jeszcze kwiatów na drzewach niestety nie ma, za to pierwsze listki cieszą ogromnie :) Podrap ode mnie za uchem Tarę, jest śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy. Drapanie za uchem to coś co ona lubi najbardziej:D

      Usuń
  3. Jak bardzo się cieszę, że już wiosna. A zrobione przez Ciebie zdjęcia wywołują jeszcze większy uśmiech na mojej buzi. No i Twoja psinka! Nie wiem czemu, ale uwielbiam oglądać jej zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń