Mleczny duet czyli Ziaja Kozie Mleko to zakupiony przezemnie zestaw podczas ostatniego pobytu w Polsce. Ta seria była wszędzie zachwalana więc pomyślałam dlaczego by jej nie spróbować. Wziełam balsam i krem do rąk z półki w ciemno tzn. nie wąchałam jak pachnie.
Balsam pachnie cudownie jak dla mnie. Ma delikatną konsystencję i szybko się wchłania oraz nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Nawilżenie oceniam na 4 z minusem jednak cena i wydajność rekompensują to.
Po jakiś 3 tygodniach codziennego użytku balsam delikatnie wygładził mi skórę na brzuchu i udach oraz ją ujędrnił.
Poj. 200ml cena ok. 8-10 zł.
Krem do rąk jest równie dobry jak i balsam. Na opakowaniu pisze że krem jest przeznaczony do skóry suchej skłonnej do zmarszczek. Ja na szczęście zmarszczek jeszcze nie mam ale warto już teraz zadbać o to żeby w przyszłości później się pojawiły (bo tak czy siak i tak sie niestety kiedyś pojawią;)
Krem bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu i tak samo jak balsam pachnie świetnie.
Poj. 80ml cena 5-6 zł.
Kiedy kupowałam tą serię przy okazji kupiłam jeszcze balsam oliwkowy i kokosowy. Ich zapachy nie odpowiadają mi jednak przez co rodzina miała dodatkowy prezent.
Moim zdaniem firma Ziaja postarała się w tej serii i zrobiła kawałek dobrej roboty.
Chociaż nawilżenie powyższych kosmetyków nie jest najlepsze dla samego zapachu moge kupować je do końca życia;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz