piątek, 22 stycznia 2016

EcoLab

Witajcie Kochani!!!

Jakiś czas temu pokazywałam Wam na instagramie moje małe zamówienie ze strony która oferuje naturalne kosmetyki i dziewczyny mieszkające w UK już nie muszą się martwić o zapasy swoich ulubionych kosmetyków. Mowa oczywiście o http://thenaturalskincare.co.uk/. Jedyne czego brakuje mi na tej stronie to marki Resibo ale mam nadzieję że w przyszłości i ona dołączy do grona moich faworytów.

A dziś mowa będzie o 4 kosmetykach marki EcoLab: żel nawilżający do mycia buzi, krem pod oczy, odmładzający tonik do twarzy oraz oczyszczająca pianka do twarzy.


Na pierwszy ogień pójdzie nawilżający żel do skóry suchej i wrażliwej zawierający aż 99% składników pochodzenia naturalnego oraz ekstrakt z oczaru wirginijskiego czyli składnika którego moja buzia wręcz uwielbia. Skóry suchej oczywiście nie mam, wrażliwa ostatnio troszkę się stała ale dzięki oczarowi skusiłam się na ten żel i nie żałuję.




Ma galaretowatą/żelową konsystencję i bardzo przyjemnie pachnie. Nie pieni się praktycznie w ogóle. Pojemność 150 ml ważna 12 miesięcy od otwarcia. Cena to około 4 Ł czyli około 15-20 zł.




Stosowałam go codziennie rano do oczyszczenia buzi po nocy. Dzięki swej delikatności nie podrażniał skóry a nawet oczu. Ładnie i delikatnie oczyszczał buzię bez efektu wysuszenia czy ściągnięcia. Po zmyciu buzia była miękka, delikatna i rozpromieniona. Dziewczyny które lubią delikatne oczyszczanie z rana a np. nie lubiły kremowo/żelowej konsystencji np. Cethapilu będą na pewno zadowolone z tradycyjnej formy żelu.

Żel oczarował mnie tak bardzo że nie wyobrażam już sobie porannej pielęgnacji bez niego i jak tylko wykończę wszystkie obecne żele na pewno zrobię sobie jego zapas do porannej pielęgnacji.

Kolejnym kosmetykiem jest odmładzający tonik do twarzy. I od razu chcę zaznaczyć, że w odmładzanie nie wierzę ale tonik sam w sobie pobił na głowę wszystkie dotychczasowe toniki jakie stosowałam.



Buteleczka ma piękną szatę graficzną. Zamyka się na klips. Pojemność 200 ml ważna od otwarcia. Cena to około 4 Ł czyli 12-16 zł.


Tonik sam w sobie ma delikatnie ziołowy kolor i cudownie pachnie. Nie dość że ma fantastyczne właściwości nawilżające to dodatkowy piękny zapach umila codzienną pielęgnację.



Samego toniku używam w następujący sposób. Nalewam go na bawełnianą pastylkę, która pod wpływem toniku pęcznieje. Po jej rozłożeniu otrzymujemy bawełniany płat nasączony tonikiem tzn. maseczka tonikowa. Oczywiście zdarzyło mi się użyć toniku w tradycyjnej formie czyli nalać na płatek i przetrzeć twarz ale dzięki maseczce tonikowej ma większą szansę zadziałania na naszej skórze. Mogę z czystym sumieniem napisać że ta metoda plus ten tonik zmieniły moją pielęgnację w coś fantastycznego. Twarz za każdym razem kiedy zastosuje ten tonik odwdzięcza się promiennym wyglądem, uelastycznieniem, nawilżeniem i ogólnym wspaniałym wyglądem. 

Tonik dodatkowo koi wszelkie podrażnienia, pieczenia, zaczerwienienia. Nie ma chyba nic przyjemniejszego niż po ciężkim dniu nałożyć sobie taką maseczkę tonikową na oczyszczoną skórę twarzy (po demakijażu). Skóra tak jakby piła każdą kroplę tego toniku. 


Kto jeszcze go nie miał koniecznie musi kupić i przetestować ale w formie o jakiej Wam wspomniałam. Ja oczywiście przetestuje inne toniki marki EcoLab ale do tego z pewnością nie raz wrócę.

Był żel do pielęgnacji porannej więc do pielęgnacji wieczornej wybrałam piankę oczyszczającą. 




Pianka zamknięta jest w białej buteleczce z równie ładną szatą graficzną co pozostałe produkty. Ma pompkę, która działa bez zarzutu i dozuje idealna ilość produktu. Dwie maksymalnie trzy pompki w zupełności wystarczą na umycie całej buzi. 


Pianka wydobywająca się z opakowania jest gęsta i puszysta. Ma delikatny i przyjemny zapach. Pojemność 150 ml. Cena to około 13-17 zł.

Pianki używałam do ostatniego etapu oczyszczania swojej buzi. Po wcześniejszym demakijażu myłam nią buzię. Bardzo dobrze rozprawia się z resztkami makijażu przy czym nie podrażnia buzi. Parę razy zdarzyło mi się użyć jej do oczyszczania buzi po nocy i oczywiście też spisała się na piątkę. Dzięki swej konsystencji delikatnie ale skutecznie oczyszcza buzię z wszelkich zanieczyszczeń przy czym jej nie podrażnia ani nie uczula. Jednak mimo wszystko nie polecałabym jej osobom ze skóra suchą czy też bardzo wrażliwą gdyż przy regularnym stosowaniu może odrobinę przesuszać.
Osobiście jestem z niej bardzo zadowolona i mogę polecić ją osobom ze skórą tłustą, mieszaną czy po prostu lubiącym taką formę puszystej pianki w pielęgnacji;)


A na sam koniec zostawiłam sobie kosmetyk o którym mam mieszane uczucia i zastanawiam się czy dalej mam go używać. Mowa o kremie pod oczy który tak nawiasem mówiąc jest raczej żelem/kremem o bardzo delikatnej formule.



Ze wszystkich wymienionych dziś kosmetyków ma najmniej przyjemny zapach który na szczęście nie utrzymuje się zbyt długo. Konsystencja delikatna, łatwo się rozprowadza na skórze i dość szybko wchłania. Zaraz po nałożeniu ma nieprzyjemny alkoholowy zapach choć alkohol w składzie ma na ostatnim miejscu;/


Pompka na początku zacinała się ale teraz działa bez zarzutu. Pół pompki w zupełności wystarczy na obie powieki. Pojemność 30 ml a koszt to 7 Ł. W PL na pewno możecie dostać go taniej.

Szukałam kremu do swoich bardzo wrażliwych miejsc pod oczami który przede wszystkim dobrze je nawilży i co najważniejsze nie podrażni. Niestety tego w tym kremie nie znalazłam. O porządnej dawce nawilżenia niestety nie może być tu mowy. Pod makijaż/ korektor też spisywał się średnio. Korektor pod nim wchodził w każdą zmarszczkę/ załamanie i wyglądało to nieestetycznie nawet po przypudrowaniu. Na noc nakładałam go zarówno na dolną jak i górną powiekę (w tym czasie miałam drobne ranki i przesuszoną skórę na powiekach) po aplikacji był istny ogień. Krem tak palił moje powieki że natychmiast zmyłam go "bratem tonikiem" a następnie przyłożyłam czysty wacik nasączony wodą termalną. Masakra. Odstawiłam go na kilka dni i jak moje powieki już się podgoiły spróbowałam użyć go jeszcze raz. Niestety efekt był podobny. Póki co zamówiłam na szybko inny krem pod oczy a jego używam sporadycznie. Jednak jak tamten tylko do mnie dotrze po prostu go wyrzucę bo nawet nie chcę nikomu go podarować żeby ewentualnie nie powtarzał mojej historii;/


Jestem rozczarowana tym kosmetykiem bo miałam nadzieję że znajdę krem który dotrzyma nawilżenia moim oczom/powiekom przez kilka dobrych miesięcy. Niestety krem powędruje do kosza a ja nie mogę Wam go polecić.

Mimo wszystko nie zrażam się do firmy gdyż trzy pierwsze kosmetyki to moi faworyci a w szczególności żel i tonik. Gorąco Wam je polecam. Są moimi odkryciami 2015 roku i mimo iż nie robiłam zbiorczego podsumowania dostały to zaszczytne miano;D 

ps. Na kosmetyki tej marki narobiłam sobie więcej ochoty i już zrobiłam małe zamówienie uzupełniające aktualne braki w pielęgnacji;)

A czy Wy miałyście okazję używać tych kosmetyków? Jeśli tak napiszcie mi proszę o swoich faworytach.

Ściskam

Kokos

46 komentarzy:

  1. zachęciłaś mnie strasznie tym tonikiem pomyślę o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypatrzyłam u nich ciekawe produkty dla dzieci,szczególnie olejek do ciałka 0+ chyba skuszę się na niego dla mojej córci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka ma bardzo ciekawy asortyment i gdyby nie moje gigantyczne zapasy (które staram się jak tylko mogę zużywać) na pewno przetestowałabym je wszystkie. Póki co zamówiłam jedynie po raz kolejny tonik odmładzający i nawilżający, peeling w saszetce, dwa żele pod prysznic i olejek pod prysznic. Dziś były pierwsze testy i jak na pierwszy raz jestem bardzo pozytywnie zaskoczona:)

      Usuń
  3. O marce do tej pory nie słyszałam, ale Twoje recenzje zachęcają do przyjrzenia się ich ofercie. Tonik w szczególności mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Aniu tonik mogę polecić ci z czystym sumieniem. U mnie spisał się rewelacyjnie i już zamówiłam kolejne opakowanie:)

      Usuń
  4. Pierwszy raz spotykam się z tymi kosmetykami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto zapoznać się z asortymentem marki gdyż jest bardzo ciekawy a kosmetyki godne uwagi:)

      Usuń
  5. Nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki. Przyznam, że tonik mnie zaciekawił najbardziej i jeszcze mam chęć na piankę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zapoznać się z ich asortymentem bo kosmetyki są na prawdę fantastyczne:)

      Usuń
  6. Najbardziej podoba mi się tonik, kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam tych kosmetyków i w ogóle nic od EcoLab

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda bo marka w swoim asortymencie ma bardzo fajne i ciekawe produkty które po prostu działają:D

      Usuń
    2. Ale kusisz :D będę musiała coś wypróbować

      Usuń
  8. Najbardziej zaciekawiła mnie pianka:) Uwielbiam tego typu kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja lubię olej do włosów tej marki, ale na nim na pewno nie skończę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie muszę go wypróbować skoro tak go zachwalasz:D

      Usuń
  10. Ciekawią mnie produkty tej marki a w szczególności szampony i pianka do mycia twarzy o której wspomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szamponów jeszcze nie miałam okazji używać a to z tego powodu że mam ich taki zapas że nie chcę dokupywać kolejnych aby zalegały na półce ale prędzej czy później i tak je przetestuję:)

      Usuń
    2. Miałam styczność z szamponem Ecolab w wersji z pigwą. Włosy po umyciu były pokrytą jakąś warstwą, nie wiem jak to dokładnie ująć,ale pokryte jakby jakimś śluzem. Po wyschnięciu odczucia owego śluzu już nie było,a włosy były miłe w dotyku i trochę wygładzone.
      Nie wiem jak działa przy dłuższym stosowaniu i jak na innych włosach. Moje są suche i puszące.

      Usuń
  11. Muszę kiedyś spróbować bo słyszałam o nich lecz nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. Na większości produktach jeszcze się nie zawiodłam:D

      Usuń
  12. nigdy nie słyszałam o tej firmie, muszę coś wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie. Polecam w szczególności tonik odmładzający które działa na prawdę cuda:D

      Usuń
  13. ojoju czuję że bym je pokochała miłością od razu:D

    OdpowiedzUsuń
  14. O kosmetykach tej marki słyszałam, ale sama nie miałam przyjemności używać. Jestem ogromną fanką pianek do twarzy, więc zapisuję sobie to cudo na listę :) Dziękuję, dobrze poznawać nowe produkty :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pianka jest super i również mogę ją polecić. Teraz zrobiłam sobie kolejne zamówienie z kosmetykami tej marki i pierwsze testy za mną:D Muszę przyznać że żele pod prysznic mają równie fajne co produkty do twarzy:D

      Usuń
  15. Co dziwne ja się zakochałam bardzo w tym kremie pod oczy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz...u mnie się on totalnie nie sprawdził;/

      Usuń
  16. Ecolab to jedno z moich największych odkryć 2015 roku, miałam już kilka ich kosmetyków w tym ten świetny tonik i na tym na pewno nie koniec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja domówiłam sobie teraz 2 żele pod prysznic i olejek pod prysznic. Pierwsze testy za mną i jestem mega pozytywnie zaskoczona:D

      Usuń
  17. Ale cuda! chociaż ja ostatnio zachwycał się azjatykami :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Azjatykami ja też swego czasu się zachwycałam ale teraz stawiam na rosyjskie dobroci:)

      Usuń
  18. Bardzo ciekawe produkty :)
    Z kosmetyków tej firmy mam balsam nawilżający do ciała, taki bezzapachowy niestety, ale dobrze nawilża i 2 kremy do rąk - ładnie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsam też miałam tzn. zamówiłam go dla koleżanki i aż z ciekawości zapytam się jak jej służy. Kremów póki co nie zamawiam bo mam ich cały arsenał i nie wiem kiedy ja to wszystko zużyje;)

      Usuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. Bo jest bardzo ciekawym produktem który rzeczywiście działa:)

      Usuń
  21. Noe słyszałam o tych kosmetykach, ale design jest bardzo zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Design jak i same kosmetyki są bardzo ciekawe i świetnie się u mnie spisują:)

      Usuń
  22. Nigdy wcześniej o nic nie słyszałam - ale może kiedyś przejrzę ofertę i zdecyduję się na coś z serii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zapoznać się z ofertą gdyż jest bardzo interesująca:)

      Usuń
  23. Z tej firmy mam żel pod prysznic i bardzo fajny jest. Więcej produktów nie znam. Tonik wydaje się być ciekawy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam 2 żele i olejek pod prysznic i również jestem bardzo zadowolona i z pewnością dokupię sobie jeszcze inne wersje zapachowe:)

      Usuń