Witajcie Kochane!!!
Ten post planowałam już od dawna.
Na początku marca miałam przyjemność wymienić się z dwoma wspaniałymi dziewczynami a mianowicie z Agatką KLIK i Olą KLIK. Miały być to małe wymianki a skończyły się mega paczkami. Nasza wymianka miała miejsce na terenie PL więc większość kosmetyków musiałam sprowadzić do Anglii za pomocą przewoźnika. Dlatego też tak długo zwlekałam z tym postem.
Kiedy w końcu paczka do mnie doszła (po wielu kłopotach i nieporozumieniach wynikających z mojej nieuwagi) nie mogłam się nacieszyć nowymi zdobyczami.
Korzystając z nadarzającej się okazji do paczki wsadziłam jeszcze "parę" drobiazgów, które bardzo chciałam mieć. Pozostałe rzeczy nie zostały uwiecznione na zdjęciach bo są to rzeczy codziennego użytku więc uznałam, że nie będę ich pokazywać.
Zapraszam do obejrzenia moich perełek. Większość kosmetyków (wymiankowych) jest pomieszana ale dziewczyny i tak będą wiedziała co i jak;)
Roczny zapas żeli pod prysznic;) Nie wiem kiedy ja to wszystko zużyję a już po głowie chodzi mi kolejny o zapachu bzu ze starej mydlarni....
Moje perły z drogerii DM, które to udało mi się zdobyć za sprawą Niecierpka (jeden z żeli został w moim rodzinnym domu ale na pewno się nie zmarnuje:). Kochana dziękuję;* Używam ich z wielką oszczędnością:)
Produkty do pielęgnacji ciała.
Dwa płyny do higieny intymnej bo tutaj w UK jeżeli o nie chodzi jest kiepsko.
Pierwszy produkt z Pat& Rub, który już używam i jestem zachwycona. Więcej o nim na pewno już wkrótce na moim blogu.
Ukochane mydełko w płynie z biedry. Uwielbiam i nie mogłam się oprzeć żeby go nie kupić i sprowadzić tutaj;)
Pielęgnacja twarzy.
Pielęgnacja włosów.
Niezwykle jestem ciekawa mgiełki z Seboradin. Inne produkty z tej serii są już ze mną od ponad roku i zostaną na kolejne lata.
Szampon neutralny. Też słyszałam o nim wiele dobrego. Czeka grzecznie na swoją kolej;)
Mazidła do twarzy. Wielkie testowanie przede mną.
Oraz parę rzeczy nie kosmetycznych:
Detangle Brush. Kupiłam ją z myślą o porównaniu do słynnego tangle teezer. Testy trwają.
Miód lipowy. Przydał mi się podczas mojej choroby. Nie ma nic lepszego na bolące gardło niż kubek ciepłego mleka z miodem.
Dwa młynki z biedronki. Zawsze chciałam takie mieć. Przydadzą się podczas kuchennych rewolucji;)
Cudowna, porcelanowa filiżanka w przepiękne wzorki. Aż herbata lepiej smakuje...
Świeża dostawa literatury na wiosenne wieczory. Niestety większość pozycji, które miałam na swojej wish liście nie było:( Pozostaje mi czekać na kolejny urlop w PL.
Teraz czas na testy i recenzję. Już wkrótce ukarzą się na moim blogu.
Tymczasem uciekam nadrabiać zaległości z całego tygodnia na waszych blogach a Wam życzę spokojnej nocki.
Kokos
Już nie mogę doczekać się recenzji! Tyle fantastycznych produktów, jupi! Teraz tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość, żebyś mogła wszystko na spokojnie przetestować:)
OdpowiedzUsuńZamawiam recenzję peelingu enzymatycznego z Pharmaceris. Aaa i mam nadzieję, że woda termalna z Uriage przypadnie Ci do gustu, to moja ulubiona.
Filiżanka cudowna, naprawdę jest prześliczna:) Jaka by nie była herbata, podana w przepięknej porcelanie zawsze lepiej smakuje:)
Dzisiaj po raz pierwszy użyłam peelingu i po pierwszym razie niestety nie mogę jeszcze nic powiedzieć konkretnego na jego temat.
UsuńWoda termalna czeka grzecznie na swoją kolej. Muszę zużyć mniejszą wersję avene.
Filiżanka jest na prawdę urocza i ma idealne gabaryty. Zawsze o takiej marzyłam:)
co za zapasy;)
OdpowiedzUsuńRoczne;) Nie wiem kiedy to zużyję;)
UsuńWooow,swietna paka:)Czekam na recenzje ulubiencow wiec:)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam serdecznie,
Ola
Będę starała się jak najszybciej zrobić recenzję poszczególnych produktów.
UsuńWOW, ale cudowności do Ciebie przyjechało. Jestem ciekawa tylu kosmetyków! Czekam na recenzje!
OdpowiedzUsuńPS. Właśnie zaczęłam używać odżywki do włosów z amarantusem i jestem baaaardzo zadowolona. Mam nadzieję, że u Ciebie sprawdzi się równie dobrze :)
Ja używam jej od około tygodnia i pierwsze wrażenia są również bardzo pozytywne. Zobaczymy jak się spiszę później.
Usuńoj będzie testowania, czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńBędzie będzie i dużo pracy przede mną;) Jednak w gruncie rzeczy to sama przyjemność.
UsuńO kurcze, mega paka!!!! Życzę miłego testowania i czekam na opinię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńBędę starała się wszystkie swoje spostrzeżenia notować w nadchodzących postach.
wow:) mega super paczka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNie wiem od czego zacząć. Może od tego, że gdyby taka paczka spadłaby mi z nieba to na pewno bym się nie pogniewała :D. Filiżanka jest śliczna. Młynki są teoretycznie jednorazowego użytku, ale da się z Kamisem wygrać jeśli umiejętnie podważy się środkową część, z której sypie się sól i pieprz. Odżywkę z Nivea i żel z Aroma Therapy bardzo lubię. Ale będziesz miała frajdę z tej przesyłki :D.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że te młynki są jednorazowe;/ Ale spróbuję coś z nich wykombinować jak już się wykończą. Dziękuję za radę:)
UsuńOsz mamo, ile dobroci :)
OdpowiedzUsuńOlejek pomarańczowy z ISANY albo pokochasz od razu, albo znienawidzisz :D Jest naprawdę specyficzny :)
Chyba już go pokochałam;) Moim zdaniem jest dobrym produktem ale zobaczymy jak się spiszę w późniejszym czasie.
Usuńtaka paczka to pewnie ciężarówką do Ciebie jechała :) żele Balea wiodą prym wśród moich ulubieńców, podobnie jak płyny do demakijażu z Bielendy :) a skąd wędrował(a) Detangle brush?
OdpowiedzUsuńDetangle zamówiłam na allegro. Przyszła w przeciągu 2 dni. Na razie jest w fazie testów.
UsuńW najbliższym czasie na pewno skrobnę na jej temat coś więcej.
A paczka co prawda ciężarówką nie przyjechała ale za to przywędrowała gigantycznym busem;)
Kochana mam nadzieję, że kosmetyki przypadną Ci do gustu :D
OdpowiedzUsuńa woda termalna z Uriage jest po prostu świetna!
P.S. Dziękuję Ci przeogromnie za uroczą kartkę świąteczną :) nawet nie wiesz jak mi się miło zrobiło gdy ją otrzymałam :) buziaki :*
A ja ze swej strony jeszcze raz dziękuję ci za wszystkie wspaniałości.
UsuńJesteś Kochana:*
tyle wspaniałych kosmetyków, pozazdrościć! świetne rzeczy, teraz nic tylko testować, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTestuję testuję;) To wspaniała sprawa.
UsuńO kurczę, ile tego jest! Masz zapasy na cały najbliższy rok ;-)))
OdpowiedzUsuńTo prawda. Cały rok mam z głowy;)
UsuńO mamo! ale tego dużo!
OdpowiedzUsuńMasz zapasy na dłuższy czas i dużo ciekawych rzeczy!